Widzę światło. Maleńkie, blade światełko. Tylko dlaczego jest wręcz idealnie okrągłe?
To księżyc. Wzywa mnie. Muszę iść.
Trzask. Ból. Ciemność. Światło. Ten schemat powtarzał się już od dobrych kilku godzin. Co się do cholery ze mną dzieje?!
Nie panowałam nad sobą. Z moich ust wydobywały się głośne, przepełnione cierpieniem krzyki. Dlaczego wydawało mi się, że każda, nawet najmniejsza kość w moim ciele pęka, łamie się, nienaturalnie wygina, zmienia swe położenie? I najważniejsze: dlaczego to aż tak boli?
Nieświadomie złapałam się za włosy, mocno zań pociągając. Usłyszałam kolejny, głośny trzask. Taki sam jak pozostałe, jednak w pewien sposób różny. Nie wiedziałam dlaczego, dopóki nie przyszedł ból. A potem była już tylko ciemność.
*~*
No to krótka zapowiedź :)). Wypowiadajcie się w komentarzach. Dzięki temu poznam waszą opinię, a także będę wiedziała, kto czyta moje wymysły ^^. Dziękuję za poświęconą mi uwagę. 5 komentarzy = pierwszy rozdział <3.
xoxo ~ Jula
Zapowiada się bardzo fajnie :3
OdpowiedzUsuń~Tiara ;D
Zaciekawiłaś mnie, nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału :)
OdpowiedzUsuńBethany/Abaddon
Można mało z tego wywnioskować póki co, ale podoba mi się język i wszystko wygląda ciekawie, więc czekam na rozdział :)
OdpowiedzUsuń~Quetro/Nathaly
Będzie krótko i na temat - świetny prolog. Naprawdę mnie zaciekawiłaś i chętnie przeczytam pierwszy rozdział ;)
OdpowiedzUsuń~Pozdrawiam, twoja jedyna i ukochana Chiari.
Super i czekam na wecej<3 TWOJA BDExP<3
OdpowiedzUsuńGenialny blog, będę częściej wpadać i czytać. Obserwuję i liczę na to samo, buziaki! :*
OdpowiedzUsuńhttp://cathleenstyle.blogspot.com/
Prolog, ciekawy.
OdpowiedzUsuńNie wiem czy się mylę czy nie ,że opowiadanie ma coś wspólnego z wilkołakami...
Idę czytać pierwszy rozdział :P